Z każdym kolejnym przeciekiem przed premierą vivo X Fold 5 coraz bardziej mi imponuje. Przyniesie niespotykaną do tej pory wielozadaniowość, a jego bateria szokuje rozmiarami i pojemnością.
Za kilka dni staniemy się świadkami premiery najbardziej imponującego składanego smartfona w historii. vivo X Fold 5 to jednak nie tylko maestria w inżynierii, ale również zupełnie nowe podejście do wielozadaniowości.
vivo X Fold 5 odpali 5 aplikacji jednocześnie
Na początek odnieśmy się do wideo, na którym vivo pokazuje możliwości swojego oprogramowania. X Fold 5 ma 5 aktywnych aplikacji jednocześnie, co w teorii pozwoli Ci rzucić okiem na wideo i komunikatory podczas grania. Do tego takie cuda były możliwe już przed rokiem, bo przecież smartfon jest oparty o zeszłorocznego Snapdragona 8 Gen 3. Bajka.
Czy coś takiego jest użyteczne? Wyobrażam sobie, że w ten sposób można prowadzić czat wideo, posiłkować się podczas niego notatkami, a przy okazji na nudnym spotkaniu w korpo robić coś jeszcze na boku. Mam jednak spore obawy co do tego, ile w takim scenariuszu jest w stanie wytrzymać bateria. Mogę się mylić, a to płynnie przenosi nas do kolejnego podpunktu w specyfikacji.
Bateria jest niesamowicie cienka, a ma 6000 mAh
Bateria w vivo X Fold 5 to krzemowo-węglowo kpina z Samsunga, Apple i Google. Podczas gdy ich składane smartfony (poza Apple, które nadal go nie ma) mają ogniwa o śmiesznej pojemności, vivo X Fold 5 o grubości za małej, by zmieścić tam złącze USB-C (!) ośmiesza ich akumulatorem 6000 mAh.
Na zdjęciu widzimy faktyczną grubość baterii, którą położona obok monety jest od niej cieńsza. Jeżeli do tej pory twierdziłeś, że przejście na nową technologię ogniw jest niepotrzebne, to najwyższy czas przemyśleć to jeszcze raz.
Na koniec warto jeszcze dodać, że vivo bije Samsunga w ich własnej grze. To koreański producent jako pierwszy wprowadził normy odporności na wodę i kurz do składanych smartfonów, teraz X Fold 5 kontruje normą IP69. Jeżeli Galaxy Z Fold7 nie będzie rewolucją, to drugiej szansy może już nie być.
Źródło: via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.